Sandomierz – polski Rzym #3
Nadszedł czas na trzecią, ostatnią część opowieści o moim pobycie w Sandomierzu. Poprzednie są dostępne tutaj: Część 1, Część 2.
WięcejSamochodem jeżdżę najrzadziej. Może dlatego, że nie mam prawa jazdy :). Jakoś tak się złożyło, że do tej pory samochód nie był mi, aż tak bardzo potrzebny.
Ostatnimi czasy jednak, zauważam, że auto bardzo by się mi przydało, więc pora zrobić prawko.
A skoro, nie mam prawa jazdy, nie mam własnego auta (no bo i po co?), to postów z podróży, gdzie jadę samochodem będzie pewnie najmniej, do momentu aż stan faktyczny ulegnie zmianie.
Nadszedł czas na trzecią, ostatnią część opowieści o moim pobycie w Sandomierzu. Poprzednie są dostępne tutaj: Część 1, Część 2.
WięcejZapraszam na drugą część opowiadania, o moim jednodniowym pobycie w mieście Sandomierz. Po opuszczeniu “Świata Ojca Mateusza”, ruszyłem ku katedrze.
WięcejSandomierz, podobnie jak stolica Włoch, położony jest na siedmiu wzgórzach. Dlatego nazywany jest czasami “polskim Rzymem”. Spotkałem się jeszcze z
WięcejWracając z Tykocina postanowiłem zrobić kolejny przystanek w Waniewie, gdzie znajduje się kładka, biegnąca w poprzek doliny Narwi. Znajduje się
WięcejWracając znad Biebrzy, postanowiłem zwiedzić jedyny zamek na Podlasiu, a jednocześnie najmłodszy taki obiekt w Polsce – zamek w Tykocinie.
WięcejZawsze musi być ten pierwszy raz. Od wielu lat chciałem odwiedzić rozlewiska Biebrzy, zafascynowany zdjęciami wielu gatunków ptaków, które wybierają
WięcejMoje spotkanie z biegusem zmiennym było identyczne jak poprzednie, czyli całkowicie przypadkowe. Spacerowałem brzegiem Morza Bałtyckiego pewnego sobotniego, wrześniowego wieczoru.
WięcejW Polsce jest niestety kilka miejsc, które są świadectwem zbrodniczej działalności hitlerowskich Niemiec z okresu II wojny światowej. Piszę niestety,
WięcejOdkąd pamiętam, chciałem zobaczyć inscenizację bitwy pod Grunwaldem, ale jakoś zawsze było mi nie pod drodze. W tym roku dopiąłem
WięcejJest to ostatni wpis z naszego pobytu na Kaszubach w 2014 roku. Gołubieński Ogród Botaniczny znalazłem dzięki serwisowi mapy.google.pl. Postanowiliśmy
WięcejSzymbark to wieś w gminie Stężyca, w powiecie kartuskim. Niby nie było w tej miejscowości nic niezwykłego, gdyby nie Centrum
WięcejDo Nidzicy wyruszyliśmy w związku z rocznicą bitwy pod Grunwaldem. Jeszcze nigdy nie dane nam było uczestniczyć w obchodach rocznicy
WięcejWśród ponad 300-letnich sosen, miedzy miejscowościami Olszewice a Kruki, w powiecie mińskim, ukazała się niegdyś na starym, sosnowym pniu Matka
WięcejWieżyca była naszym przedostatnim przystankiem podczas pobytu na Kaszubach. Jest to najwyższy szczyt moreny czołowej na całym Niżu Środkowoeuropejskim w
WięcejKiedy dowiedziałem się, że w sierpniu na zamku w Liwie odbyć się ma turniej rycerski, postanowiłem, że muszę tam być.
WięcejMuzeum Kaszubskie w Kartuzach odwiedziliśmy tuż przed wyruszeniem w podróż powrotną do domu. Historia tej instytucji związana jest z osobą
WięcejMaj był bardzo intensywnym miesiącem pod kątem naszych wojaży. Trafiła się nam okazja darmowego noclegu w Kartuzach, w województwie pomorskim.
WięcejPięć kilometrów na południe od zamku w Liwie znajduje się wieś Grodzisk (do XVI wieku nazywana Grodzisko). Nie byłoby w
WięcejSowia Góra to idealne miejsce, z którego roztacza się widok na rzekę Liwiec, odwiedziliśmy tego samego dnia co zamek w
WięcejZamek w Liwie odwiedziliśmy w maju. Do Liwu nie mamy daleko, około 30 km. Nie minęło 30 minut i byliśmy
WięcejBilety Aby wejść do ogrodu trzeba kupić bilet wstępu. Ceny przedstawiają się następująco: bilet normalny: od 4 I do 28
Więcej